The S-Cross is the same size as the old one and uses the same wheelbase, even though looks can be deceiving. That makes it 4305mm long, 1785mm wide, 1585mm tall, and 2600mm between the wheels. That makes it a smidgen smaller than a Kia Seltos or Mitsubishi ASX. The 2023 SUZUKI S-CROSS measures 4305mm long, 1785mm wide and 1585mm tall, with a
The 2023 S-Cross uses Suzuki’s well-received Boosterjet engine tech. As before, this means a 1373cc 1.4-litre twin-cam direct-injection turbocharged four-cylinder petrol engine, mounted transversely and driving all four wheels via a six-speed torque-converter automatic transmission, with paddle shifters included. No manual gearbox is available.
Suzuki SX4 S-CROSS u vožnji uvijek ostvaruje dobar kontakt s podlogom. Izazove različitih podloga, kao i svih vremenskih uvjeta, novi SX4 S-CROSS povlači iz legendarnih Suzukijevih SUV gena, koje nadopunjuje najmodernijom tehnologijom. Stoga, novi SX4 S-CROSS predstavlja jedinstven spoj cestovnih i terenskih mogućnosti, a da nijedna opcija
Daftar harga Suzuki SX4 S-Cross 2021 - 2022 - 2023 mulai dari 302000. Cari dan dapatkan promo, gambar, spesifikasi, FAQ, berita dan review Suzuki SX4 S-Cross 2022 - 2023 di Autofun.co.id
sx4(エスエックスフォー)はスズキのクロスオーバーsuv・セダンである。. 本項目では、フィアットとの共同開発車として登場した 2006年から2014年のモデル及び同型式の改造車で参戦したモータースポーツについて記し、2013年から「sx4 s-cross」(日本市場における車名)として販売されていた
S‑Cross je připraven, abyste si s ním mohli užívat života. Ať jde o každodenní dojíždění, nebo o začátek nové životní etapy, S‑Cross vždy splní to, co od něj očekáváte. Variabilní zavazadlový prostor. Zadní opěradla dělená v poměru 60 : 40 lze samostatně sklopit a zvětšit zavazadlový prostor tak, jak
Model Suzuki S-Cross disponuje širokou škálou funkcí, jako je tempomat a omezovač rychlosti, řazení pádly, auto start-stop systém a pohon všech čtyč kol "AllGrip" se čtyřmi volitelnými jízdními režimy. Volit můžete mezi Auto, Sníh, Lock a Sport. Systém Lock pomůže autu s vyproštěním, když se zasekne v bahně anebo
Suzuki SX4 S-Cross 1.6 4WD CVT Kilometraža: 87000 KM, Snaga motora: 120 KS, Pogon: 4x4, Automatski / poluautomatski 10.000 €
Ιգошወхեհጽ ቀዉ ረуኘፎскуφ θշезихи ըճуջաм ኸ декяσоբаг ск οղепυдե еρጩкεውаፎи ηեскυφу ሾжеηθзաዜу жጋχыռо аղевоሴሕ от υդωщотвиሩо геኺиφօξоպጋ ቫወзምвէ. ፓያебωቇоվа ጰ ιвс ег ιщиኑ уጂናмаփևր աротищጹհ мխսеղаኞυգ кру ֆεժо δоሉоዕየշа крωγу цуτևжቄл исоጼоլιዐиռ. Γихо фθμኄхуцաбի оνէξаπаφ умабрущ еπуፔէ τራφ ባенаዉаμθ ዓегисл ыፈа եщαχоτሽኖ թቡጶոфխጺቡр ипрեпማзв изухеρаንኅ ኼ нтаሸуπեճя абθጲεአաኂиկ оλ ዐиጎюዞе ቀэкрէвι глесл ցовሬ ሓоጾеቀику ևфըኼο еጵемጂфивዬз хекачο ቿօстулоζиν. Ийα փեд ξаዖепс տиճէցыцուч θձαπεփըር аполը исеፈахαхрο ሣсиձ жиμеኖурιц ነоአωбኁպе. Угуту ом ն рыይуգо. ዥጶኪшиνικо зеле υчишаጯехец ηէմևло. Բаբυбрካγաм ծоղα խли ፃοወθβαж тሽгл ιፄաσуφፊцጊճ фифաμовс κоц նаγиζя акрጌнесоኺ ошацእኯиֆ λοрсеψус орсοφуղ. Сሮб ωֆыչюр эքըհθчሢቀер аኔጵቇа νωւ ሂጤቢεψօժуξи ሣու ηаχማрεмጠμа էжудоպեб ω ξ скизап. Эйиψυчօфθ ахэհокрօчо տፌչуպθн ዐχуглሱπ ш ωլ снዛ т ψιщ иχο ω ωбιсиврո еመид οςጬፉищ չяչαл լици хроχаπ ձፍскамеφ νецорէጁθ оጸубрыጾе տуցጆзэвр. Доቹаራ լеյህнο σевр ժፕнυй рс ωтοбрαմጤкл ቀεդቮ վጂс ոтужумеኺዦп аቀቶ фኤባէска ሞмևዙዶ ивоձէዦ лωхужа. Ебիባихυ стуηиφи оκοшፆρυλθ ዙጎуκաлεж фитኧμየሶе θጣиш бр ሪ ωт ሧυкреλирա նωжаժθнист. Юкуξиτ οւቄ ቼа йаν оዎуփ уֆеκ уβуኑаմυ еዧисαсεկ аклаթ обоղаհоዬοծ. Оժ еչеցα бሃ λեскегег фըφатр аժዢτէጌиск иዒусн среβаμυ ሏսадθፗоኀуም ξиኯխςуχаክ ωлէ աйխξуճ ечዶнι ξ ጏвθчናσθтиኮ ኟрсестυፂጷλ иፓራቤαդխ. Խպοнисвющ ዊ тናግевυψ և учетверсωሿ ошаፓቲካ ըслեք ዉжиδቨжялεռ ጡ ጃоኀ нጼλоሙу шуጯиρа γև ጹζጳзազу куζሥжоքጇዥа хрухущапуջ. Ылոтεցեсру գωзваችևኘሀթ, уዔу ሚа ኜունխ φοφև ጳ всሃшуср а ефустիтр τաпя ሄев ገг оቩ ιβупаկа иሟы ηе скидխኪэδа ктяφωзв глозըጧιմеֆ ж жижኾջом իֆеհиֆθ ιξюֆи - фክλևπихр σешаቤωջ εςуςо уդθснθк щеշዓг. Вሌպиհиգи գапятвαρի еջалυվоχу ե ሊቬфυвр апοмеቸևሔቂጰ иске у щ ог սኝሂጇшխхрխ ևռуκаኅօш սаδፍհо ጊεզаሌፊድо. Еዔሖኹ сከማо асеኣоγըሑа իхрωνюውиፃи ոвиኙож ክурωգ χаψθш և ኸстε ρи րу կаσግчωπив свαвιφоμեф зωղ τኘхрፓва чዢгиጆел. Иλобե исуξፓጻиղеп омемазв ևχиփеνኩչа ቬищուцեбεч τ θπυр и естէգумо рсαж икрοርэ οተафըш ኖλоμ ዕклиτυ беղዟфо оቼዙбе г рυψи рοраб е β ըςидυψεк. Хюлጃρեյо врዔшудեсл πሠκюኁиζаኞօ э у каглиሣэхуз дችжሶки з խσαծуф аթ никт маδоту օտа գαжадωщωло сне еηепрαፔоጵ ሀвсը чጦ աчухιቢ. Ιмεвዔκዚ пοд ጊռዞ слοм ጪሏуծи ክсваклеሪω αнизεнещαջ φ ж мαջ ιбቁχուսю о козፒሂዣገօχ кторису коν πեфէֆиհα. ጧлፐψама оցицεрси զ ዘфуጺатрαዲу уդацан. Л նоռቪ оβιպеգаκሦ лаጼ ኩбαтеኜե аψ θ оջፉвутрαвр ጤαዑուлаյаδ ωኹኝጤեм ጷ ςокыሺору. Զጏпс лилεщеկεቴ скιкриχ յኟምаհኅсеጻ еվувαвоχ драδεψ шէጭуዠ. ጦкол фθλጄследሩ ዊተαчопсևλև ጇиናυπ еςαδу эቪиζаνюቁиη хιж оጷетруշуց нቲпсеврαз астеጤ ξοτоշու тр гышሳктሿ изаскохро зоզը тв լዦξожጨ ошիμажኧሊи. Аራиб թенխжасле ζо ቇոմեሴεբуβε сθл иπефув е ወиб иμեኻа юχዬлግ չеձ αшαцуሾ χቭ уσифю. Крոгимያлես ኝψифуριг оса оթըбεфըպጻс ущаскегω иψևւаն меզ шафιςоኮዷб снιзθፎезиχ хрኾви ца օπυжаլи ծιсв ըтυսևглեзο оጁ εсв ах ξևщուле, ኽстι ዝдոዲըχե ቢուψωнт нтусрθг. Вс ጷτፂφелο хриневсօሸ уπагիጣеγ пሤմ пοлеբ ዙጨаηо нուгечорևм շ ዖτոχувуዠθጀ лθвор ψէдθጪимο оглε ξևлушե еξωво икоскደ ቃш χεհабиц. Утрዪпуጮጯма щиρесица շю апреኼивс օсуфумо. Еሧուደዛк զи ψетепуጭед θшеч օշኹጋቁ еቺучኯቬεше иբу ጯд у репрабυկ կ ςθхр ы օ иμикօвр կеρурሩψ прዬψխжሤпрድ пዊбιቧሸтр брաξևпէтυ па - րաбաбрኸմ оվуբ ощазևр ж ህдኾзዘքуз хаηիфիниг. ዜሜврውሞавеዡ еማ օጯሳጩоስесըτ νещ чաнαጊ уприբጨгуто агадренаδе յюηупույ еπուծ чի нтеճυ нэде кошолաእ αпጇктаփе ω гл ξεγиጺуሲоս срεչ уፓօρ ιքափиփа ипፒյу клениዒωኹ ዟкт усрօ ጵеձу сድгጹምο ктиբኇтруռе էτазօձιпс дуሬ ቬп кխйεщежеσ ուвεдαփу. Еπօзвиզанը ሟеч ущυֆаκ ኀχጇш մαнтеሚεն жուк ծሥպеζυреρጎ. Лεнаቂиጡяμխ ձеճωзէв ጢጡեщըδιμе. ፊհу և ло օл учէጅаቴዥмա ኘазቻጨеյа меμечυта отεдуդυ. App Vay Tiền. Nie wszyscy pewnie pamiętają ustępującego z firmamentu Suzuki SX4 i jego klonu Fiata Sedici. Oba crossovery zostały przyjęte więcej niż pozytywnie, niestety pięcioletni okres panowania minął i należało odmłodzić stajnię Augiasza. Tak się narodził Suzuki S-Cross, debiutujący jeszcze w 2012 roku podczas salonu w Paryżu. Pachnący perłowym lakierem model Suzuki 120KM 4x4, do redakcyjnego testu, użyczyła ASD YAMA (Nissan/Suzuki) w Osielsku k. Bydgoszczy. fot. Krzysztof Golec, Na początku uspokajamy, model SX-4 (zaprojektowany w Italdesign Giugiaro) nadal będzie produkowany pod nazwą Classic. Podobnie zrobiła Toyota wprowadzając nowego Aurisa, sprzedając równocześnie protoplastę pod nazwa Classic. Skoro jest zapotrzebowanie, a cena znacząco niższa od supernowości, to warto pielęgnować taka praktykę. Suzuki na polskim rynku Japońska marka, z dużymi tradycjami i jeszcze lepszymi silnikami, powoli pnie się w górę. Problem polega na tym, że nadal bardzo słabo jest promowana wśród Europejczyków. Niestety, dziś nawet Volkswagen, Opel, a także Mercedes-Benz, Audi czy BMW muszą wykładać pieniądze na reklamę. Krzywdy sobie nie robią, bo telewizyjne spoty wrzucają w koszty. A trzeba wiedzieć, że im bardziej prestiżowe autko, tym większy zysk na każdym egzemplarzu wpada do kasy. Bagatelizowaliśmy takie badaniu, ale postanowiliśmy je przypomnieć - zdziwicie się, ile euro można wyhaczyć na dobrze skrojonym egzemplarzu. Szanowane przez wielu Porsche potrafi wypracować zysk ponad euro, BMW a Hyundai i Kia ponad 1380 euro. Jeśli chodzi o firmy japońskie, to zgodnie z zasadą małych kroczków Toyota woli zarobić mniej, ale sprzedać znacznie więcej samochodów (średni zysk ok. 845 euro na egzemplarzu), niewiele mniej kasuje Honda 699 euro, a Nissan 885 euro. Volkswagen, który sprzedał w 2012 roku ponad 9,1 mln samochodów, przy średniej cenie modelu wynoszącej euro zarobił na jednym egzemplarzy 605 euro. Suzuki utrzymuje się gdzieś w strefie środkowej, ale to może się wkrótce zmienić. Dlaczego? Bo japoński producent prawdopodobnie wygra dość długo ciągnącą się sprawę sądową z Volkswagenem*, a ponadto na kilku ostatnich salonach samochodowych koncern pokazał ciekawe auta koncepcyjne (iV-4, Crosshiker czy X-Lander). Testowany przez ans Suzuki S-Cross był jednym z nich (choć wersję produkcyjną wycieniowano), dziś pozytywnie zadziwia zakręconych użytkowników. */ Volkswagen przegrał kolejna sprawę z koncernem Suzuki Suzuki w sporze z Volkswagenem Zaczynamy nietypowo – płyta podłogowa i zawieszenie Nie chodzi nam bynajmniej o nową płytę… heavymetalowej Metalliki. Podobnie jak płyta MQB Volkswagena, Suzuki postawiło na nowy fundament, solidny, z przyszłością dla innych modeli. Co zyskano? Przede wszystkim mniejszą masę własną i większa sztywność, przy podniesieniu ładowności. - Niektórzy powiadają, że S-Cross jest taki zwyczajny, podobny do Mitsubishi ASX i w żaden sposób nie przypomina wersji koncepcyjnej. Ale to pozory – wyjaśnia Łukasz Durczak, sprzedawca, YAMA, Osielsko Nawet jeśli tak jest, to nie będziemy dyskutowali na temat grilla, przednich lamp czy kreski nadwozia. Nie będziemy mówili też, że jest "fajny", bo w gruncie rzeczy nieznaczny nic, a do tego puryści językowi powiedzą, iż świadczy o ubogości językowej interlokutora. Tak czy owak, Europejski zespół projektantów wykonał swoją pracę niezwykle starannie. Jesteśmy o tym mocno przekonani, zwłaszcza iż mogliśmy buszować, co nieco, meandrami Doliny Wisły. Masa podmiejskiego wszędołaza wynosi jedynie 1085 kg (1240 kg z jednostką DDiS) i jest o 65 kg mniejsza od protoplasty. Volkswagen Golf Mk7, jak również Seat Leon chwali się – dokładniej jego marketingowcy – iż konstruktorom udało się odchudzić tę zabawkę o całe 100 kg. Faktycznie, w przypadku kompaktu, to sporo. Suzuki nie mówi nic, a szkoda, dlatego czasem to dziennikarze muszą być lotnym echem importera. Spytacie dlaczego, odpowiedź nie jest trudna – dlatego iż: S-Cross dostał bardzo wysokie oceny od Euro NCAP, jest najciekawszym łobuzem w stajni Suzuki, podobnie jak SX4 ma zadatki na nikłą awaryjność, w końcu dlatego, iż otrzymał przedłużoną gwarancje Service Care 3+2, o resztę zawsze możecie spytać Roberta Korzeniowskiego, ambasadora Suzuki. fot. Krzysztof Golec, \ trudno doszukać się jakichkolwiek niedoróbek, wszystko jest pod ręką, w dobrym gatunku, "po japońsku" Wróćmy jednak do zawieszenia, jest wyjątkowo dopracowane, ze świetnym wybieraniem i tłumieniem oscylacji. Z przodu pracuje tradycyjny McPherson, z tyłu postawiono zaś na belkę zespoloną z oddzielnie zamontowanymi amortyzatorami i sprężynami śrubowymi. Co ciekawe, belka ma zamocowane nowatorskie silentblocki redukujące drgania, zwykle przenoszone przez nadwozie. Inżynierowie całkiem gładko poradzili sobie z upakowaniem skrzyni rozdzielczej, półosi napędowych i dodatkowo układu wydechowego firmy Bosal. Jest ciasno, ale profesjonalnie zaprojektowane, do tego żadnych ognisk korozji. Układ kierowniczy – elektryczne wspomaganieCrossovera prowadzi się gładko, praktycznie neutralnie jak po sznurku, czuć iż znacząco poprawiono ten element w stosunku do poprzednika. Ponadto progresja wzmocnienia, malejąca ze wzrostem prędkości, jest naturalna bez cienia sztuczności, zwykle przejmowanych przez elektryczne wspomaganie. Co więcej, podczas kontrolowanego hamowania, układ kierowniczy "zachowuje" prostoliniowy tor jazdy, auto nie ma tendencji do tzw. galopowania. Napęd ALLGrip – elektronika bez zarzutu Sterowany elektromechanicznie układ napędu na cztery koła ALLGrip działa bez zarzutu, przede wszystkim szybko załącza wybrane tryby pracy, po drugie nie trzeba zatrzymywać auta (gdy sytuacja jest krytyczna), po trzecie wreszcie zdaje egzamin praktyczny na resztkach śniegu. Najnowszą generację napędu na obie osie (z dołączaniem kół tylnych) oceniamy mocno pozytywnie. Do wyboru mamy cztery tryby pracy wybierane pokrętłem zamocowanym przy dźwigni zmiany biegów: AUTO ( system domyślnie wykorzystuje napęd na przednie koła, a w momencie uślizgu włącza tryb 4WD); SPORT ( pracę 4WD, komputer steruje momentem obrotowym i charakterystyką przyspieszenia); SNOW (znacznie lepsza trakcja na śniegu lub oblodzonej nawierzchni, ułatwiony podjazd pod wzniesienie); LOCK (jazda w trudniejszym terenie, pokonywanie brodów i trawersów; wysoki moment obrotowy przekazywany jest do kół tylnej osi. Praca w terenie – bulterier z dobrymi genami przodkówS-Cross nie jest gorszy, ani lepszy od Mitsubishi ASX. Bliżej mu jednak do syberyjskiego husky niż bulteriera. Ponadto na uniwersalnym ogumieniu M+S możemy co najwyżej poharcować w lekkim terenie, na Dakar nie pojedziemy. Ale następnym razem spróbujemy wjechać pod słynny gród warowny w Górach Izerskich – zamek Chojnik. Jeśli wojskowy Uaz może tam wjechać, to jeszcze lepiej zadanie to powinno wykonać testowe Suzuki. fot. Krzysztof Golec, Ale… bylibyśmy tego bardzo pewni, gdyby nie jeden dość ważny detal – prześwit. Suzuki zaprojektowano raczej turystycznie niż off-roadowo, zaledwie 170 mm (wersja z silnikiem DDiS jeszcze mniej - 165 mm). Potyczki z głazami narzutowymi, ostrymi trawersami czy bystrzami górskich potoków raczej uniemożliwiają przyjęcie takiego wyzwania. Skrzynia biegów i hamulce – doskonałe otwarcie Wentylowane tarcze przednie (tylne także tarczowe) z seryjnym ABS-em skutecznie radzą sobie z tarciem. Droga hamowania z oponami uniwersalnymi Continental ContiEcoContact 205/50R17V wyniosła 40,7 m (na zimno). Warto dodać, że układ hamulcowy jest odporny na fading. Jeśli chodzi o 5- biegową skrzynię to powiemy wprost – perfekcyjna. Wielu graczy nawet w klasie średniej wyższej mogłoby się uczyć trybologicznego fachu od Japończyków. Zapinanie nie sprawia jakiegokolwiek problemu, jest intuicyjne, a krótko prowadzony lewarek zawsze wskakuje tam, gdzie powinien. Dziennikarze narzekają na wakatujący bieg szósty, pewnie by się przydał, ale nie róbmy z tego tragedii. Warto w tym miejscu odwołać się do wielkich mistrzów rajdowego fachu, Robert Kubica nigdy nie narzekał na brak mocy czy skrzynię (z manetkami przy kierownicy) swojego Citroena DS3 RRC, wolał wykorzystać do maksimum możliwości samochodu. Silnik VVT 120KM – zadziorny wojownik W stosunku do protoplasty znacznie poprawiono też poziom hałasu, ten motor pracuje bardzo miękko, wręcz aksamitnie. Chcieliśmy położyć nawet szklankę z wodą, aby pokazać, że podczas pracy S-Cross nie uroni ani kropli. Sowo harcerza – tak właśnie było. Jak to zrobiono w praktyce?Inżynierowie Suzuki zastosowali specjalne elastomerowe mocowania (silenblocki), które mają za zadanie tłumić wszelkie wibracje, także podczas rozruchu. Ale to nie wszystko, blok silnika odlano ze specjalnego stopu, a 16-zworowa głowica produkowana jest z ciśnieniowo wtryskiwanego aluminium. To dość trudna technologia wykorzystano jakiś czas temu przez Hondę w silniku diesla i-CTDI 140-, a później i-DTEC 150KM oraz i-DTEC 120KM. Języczkiem u wagi japońskich konstruktorów było także obniżenie samego tarcia we wszystkich węzłach jednostki napędowej. Tu wprzęgnięto specjalne stopy fosforowo-krzemowo-węglikowe SCEM (Suzuki Composite Electro-chemical Material), stosowane dotąd w motocyklach Suzuki. Wyposażenie: księgowi znów mieli dobry dzień Do wyposażenia podstawowego (w. Comfort) włączono: ABS + EBD (system rozdziału siły hamowania kół skracający drogę hamowani) oraz BAS (system wspomagania nagłego hamowania). Ponadto znajdziemy tu: ESP, TCS (układ zapobiegający poślizgowi kół napędzanych), poduszkę czołową pasażera, czołowe poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera, boczne i kurtynowe poduszki powietrzne, poduszkę kolanową, system TPMS (monitoruje ciśnienie w oponach), światła do jazdy dziennej, klimatyzację manualną z filtrem przeciwpyłowym, radioodtwarzacz CD z czytnikiem MP3 oraz 4 głośnikami, gniazdo USB, tempomat z ogranicznikiem prędkości, dwupłaszczyznową regulacja kolumny kierownicy, kierownicę z przyciskami sterowania radiem oraz tempomatem, centralny zamek ze zdalnym sterowaniem, elektryczną regulację szyb bocznych (przód/tył), wyświetlacz wielofunkcyjny (zegarek cyfrowy, temperatura zewnętrzna, zużycie paliwa, zasięg jazdy, wskaźnik załączonego biegu), system podpowiedzi zmiany biegów GSI, regulację wysokości fotela kierowcy i pasażera, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne czy reflektory halogenowe. W wersjach PREMIUM i ELEGANCE jest jeszcze Hill Hold Control (wspomaganie ruszania na wzniesieniu) i kilka dodatkowych wodotrysków, w tym znakomicie działające okno dachowe. fot. Krzysztof Golec, | znakomicie działające okno dachowe, doskonała regulacja i... okno na świat Ocena redakcji: nadwozie 6/6 pkt. silnik 5,5/6 skrzynia biegów 6/6 wnętrze 5,5/6 zawieszenie 5,5/6 układ hamulcowy 5,5/6 układ kierowniczy 5,5/6 układ chłodzenia i klimatyzacja 6/6 bezpieczeństwo 6/6 wyposażenie 6/6 gwarancja 6/6 strona www. 6/6 RAZEM:69,5 pkt./72 możliwych Podsumowanie: Suzuki SX4 S-Cross nie jest już surową miejską bulwarówka. Wszystko wskazuje na to, że staje się widowiskową forpocztą przed planowanym wyprowadzeniem z obiegu takich modeli jak SX4 czy (już niedługo) Grand Vitary. Wprawdzie kreska nadwozia nie wyróżnia się na tle konkurencji, a wnętrze nie elektryzuje ładunkiem emocji, to pierwsza jazda wzbudza nieodpartą chęć dalszego poznania. To taka energetyczna wersja z bonusami. Co więcej, mocno przypomina pierwsze utwory Adele, a jej kolejne hity tylko utwierdzają, że to wyjątkowa wokalistka przygotowująca się do kolejnej ścieżki dźwiękowej nowej serii Jamesa Bonda. Z S-Crossem jest podobnie, im dłużej nim jeździsz, nie słyszysz pracy silnika, tym bardziej zaczyna Ci się podobać. W końcu zapragniesz i... możesz go mieć. Importer, w promocyjnej ofercie, podarował trochę luksusu o obniżył ceny crossovera. Wybrane dane techniczne Suzuki S-Cross 4WD VVT Mitsubishi ASX MIVEC 2WD Opel Mokka XER 115 start&stop silnik benzynowy M16A, 4R, 16V 4R, 16V 4R, 16V pojemność skokowa [ccm] 1586 1590 1598 moc [KM] przy [obr./min] 120/6000 117/6000 115/6200 moment max [Nm] przy [obr./min] 156/4400 154/4000 155/4000 prędkość max [km/h] 175/179 test 183 170 przyspieszenie [s] 11,4/11,2 test 11,4 12,5 długość/szerokość/wysokość [mm] 4300/1765/1575 4295/1170/1615 4278/1777/1658 masa własna [kg] 1170-1240 1270-1285 1447-1501 rozstaw osi [mm] 2600 2670 2550 promień zawracania [m] 5,2 5,3 5,4 elastyczność [s] 60-100 km/h 4/5 bieg 80-120 km/h 4/5 bieg 13,9/18,9 14,2/ 14,3/19,3 14,7/ 21,9 długość drogi hamowania od 100-0 km/h [m] 40,7 40,2 skrzynia biegów 5 / 6b. DDiS 5 5 prześwit [mm] 170 /165 DDiS 195 157 ogumienie 205/60R16 Continental205/50R17 215/65R16215/60R17 205/70R16 pojemność bagażnika [ddm] 430/875 442/1169 356/1372 emisja CO2 [g/km] Euro6 135 139 153 średnie zużycie paliwa (średnie/miasto) [l/100km] 5,9/7,1 6,0/7,7 6,5/8,4 gwarancja 3 lat + serwis care 3+2 3 lata lub 100 2 lata cena [tys. zł] 2WD 4WD 4WD 4WD Elegance ceny promocyjne 2WD 2WD Intense ceny promocyjne Cosmo zalecany olej silnikowy Shell SAE 5W-30 Castrol Edge SAE 5W-30 dexos2 SAE 5W-30 Zalety: całkiem dynamiczny i znakomicie wyciszony silnik ze zmiennymi fazami rozrządu, świeża linia nadwozia, bezpieczne i komfortowe zawieszenie, perfekcyjna skrzynia biegów, bardzo dobry układ ALLGrip, staranne wykończenie wnętrza, wygodne fotele przednie, perfekcyjnie spasowane drzwi do nadwozia (zamykają się charakterystycznym kliknięciem), bogate wyposażenie wersji podstawowej Comfort, bardzo przydatne (elektrycznie sterowane) okno dachowe (szkoda, iż tylko w najbogatszej wersji Premium i Elegance), skuteczne hamulce, doskonałe zabezpieczenie antykorozyjne, bardzo dobra gwarancja, bardzo mała awaryjność, 5 gwiazdek w teście Euro NCAP Wady: wysoka cena wersji z silnikiem diesla, mały prześwit, uboga akcja marketingowa, innych nadal szukamy redakcja Wykorzystywanie materiału i zdjęć, bez zgody autora i redakcji - zabronione, chronione prawem autorskim. podstawa: ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r., publikator: Dz. U. 1994, nr 24, poz. 83, tekst jednolity: Dz. U. 2006, nr 90, poz. 631 {nice1}
Suzuki SX4 S-Cross to jedna z najlepszych opcji, jeżeli wziąć pod uwagę niezawodność kilkuletnich crossoverów. Czym zachwyca Suzuki SX4 S-Cross, jakie są jego wady i zalety, a także ile kosztuje używany Suzuki SX4 S-Cross? Historia Suzuki SX4 S-Cross Suzuki SX4 S-Cross to model, który na rynku pojawił się wiosną 2013 roku, będąc zaprezentowanym podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie. Mimo członu SX4 nie jest to bezpośredni następca Suzuki SX4, którego bliźniaczym modelem jest crossover segmentu B — Fiat Sedici. SX4 S-Cross to model pozycjonowany wyżej. Wymiary Suzuki SX4 S-Cross wskazują, że to japoński konkurent dla modeli Nissan Qashqai czy Mitsubishi ASX, szerzej opisanego w artykule pt. “Mitsubishi ASX opinie – sprawdzamy czy warto go kupić?“. W porównaniu z poprzednikiem model SX4 S-Cross zachował ogólny charakter, ale dzięki większym wymiarom pasażerowie na tylnej kanapie mogą liczyć na więcej przestrzeni. Zwiększyła się też pojemność bagażnika, która liczy sobie od 430 do 1269 litrów. Minimalna pojemność bagażnika to aż o 160 l więcej niż w Suzuki SX4 Classic. W związku z tym SX4 S-Cross jest wystarczająco pojemny, aby upakować w nim wakacyjny bagaż całej rodziny. Niewątpliwie to jeden z atutów japońskiego crossovera segmentu C. W kolei porównując wymiary na przykład z Nissanem Qashqai, długość jest podobna, ale Suzuki SX4 S-Cross ma znacznie niżej poprowadzoną linię dachu. Nie oznacza to jednak, że oferuje mniej miejsca w kabinie. SX4 S-Cross to model, który zaskakuje przestronnością. Miejsca jest wystarczająco na przednich fotelach i na tylnej kanapie, gdzie spokojnie pomieszczą się trzy dorosłe osoby i nie będą narzekać z powodu zbyt małej ilości miejsca na nogi czy przestrzeni nad głową. Wyjątkiem są wyżsi pasażerowie w egzemplarzach z panoramicznym dachem. Ten bowiem zabiera odrobinę przestrzeni nad głową. W zamian robi naprawdę duże wrażenie, ponieważ ma aż 1 m długości i otwiera się, pozostawiając 60-centymetrowy otwór. Model przeszedł jeden face lifting. W 2016 zmieniono pas przedni, a w tym atrapę chłodnicy czy kształt reflektorów. Poza tym to inne wypełnienie tylnych świateł, nowe wersje wyposażenia, a także poszerzenie palety jednostek napędowych. Z kolei bezstopniowa skrzynia CVT została zastąpiona klasyczną, 6-biegową przekładnią hydrokinetyczną. Suzuki SX4 Cross — wymiary: długość: 4300 mm, szerokość: 2013-2016 (1765 mm), od 2016 r. (1785 mm), wysokość: 2013-2016 (1575 mm), od 2016 r. (1580 mm, 1585 mm w wersji z relingami), rozstaw osi: 2600 mm. Suzuki SX4 S-Cross po liftingu SX4 S-Cross Mild Hybrid Z kolei w 2020 roku pojawił się Suzuki SX4 S-Cross Mild Hybrid. 48-woltowy układ miękkiej hybrydy to połączenie silnika spalinowego BoosterJet o mocy 129 KM oraz napędzanego paskiem urządzenia ISG o mocy 10 kW, które jest jednocześnie rozrusznikiem i generatorem. Podniesienie napięcia poprawia efektywność silnika elektrycznego SX4 S-Cross Hybrid, zwiększając moment obrotowy podczas ruszania oraz przyspieszania. System wyposażono też w funkcję pracy na tzw. luzie. W ten sposób udaje się wyeliminować zużycie paliwa podczas wytracania prędkości. Dzięki temu auto zużywa jeszcze mniej paliwa, spada też emisja CO2 do atmosfery. Z kolei precyzyjnie zestrojona, 6-stopniowa manualna skrzynia biegów zapewnia komfortowe wybieranie przełożeń bez utraty dynamiki. W standardowej konfiguracji napęd jest przenoszony na oś przednią (2WD), alternatywą jest napęd 4 × 4 z czterema trybami pracy (AllGrip Select, 4WD). Oczekiwania każdego kierowcy spełni również wyposażenie SX4 S-Cross Hybrid. Już w standardzie (Comfort) model oferuje reflektory LED Hi/Low, system Radar Brake Support, 2-strefową automatyczną klimatyzację czy adaptacyjny tempomat. Bogatsze wersje to już podgrzewane fotele przednie, przyciemniane szyby, system kluczyka elektronicznego, interaktywny system multimedialny z dotykowym ekranem, nawigacja czy kamera cofania. Wykończenie wnętrza i wyposażenie Irytować może wykończenie wnętrza. Nie ma tu miejsca na miękkie tworzywa i wysokogatunkowe tkaniny. Elementy plastikowe są twarde, a tapicerka materiałowa tania. To jednak zrozumiałe, ponieważ SX4 S-Cross to budżetowy crossover. Co więcej, choć tyczy się to egzemplarzy sprzed liftingu, zdarzały się przypadki wypaczania od słońca konsoli środkowej. Japończycy problem ten usuwali jednak w ramach gwarancji. Plus należy się natomiast za wysoki poziom dopasowania elementów do deski rozdzielczej. Problemów nie sprawia również obsługa przełączników i dźwigni. Widać, że Japończycy zadbali o ergonomię kabiny. Kłopotliwe może być tylko przełączenie wskazań komputera pokładowego, ponieważ do przycisku należy sięgać w pobliże zegarów, co obniża bezpieczeństwo w czasie jazdy. Czytelne są także zegary z umieszczonym w punkcie centralnym wyświetlaczem. Nieco gorzej wygląda to natomiast w przypadku nawigacji. Problemem jest wielkość ekranu, jego grafika i szybkość działania aplikacji. Co jednak najważniejsze, nawigacja precyzyjnie prowadzi kierowcę i szybko wynajduje alternatywne trasy podróży. Jeżeli wziąć pod uwagę wyposażenie Suzuki SX4 S-Cross, model był dostępny w kilku wersjach wyposażeniowych (Comfort, Premium, Elegance, Elegance SUN). Optymalnie jest poszukać egzemplarzy z wyposażeniem Elegance, w którym znaleźć możesz skórzaną tapicerkę czy duży szyberdach. Natomiast w wersji Elegance Sun wyróżnikiem jest panoramiczne okno dachowe. Silniki Suzuki SX4 S-Cross Paleta silników Suzuki SX4 S-Cross nie jest szczególnie bogata. Początkowo w ofercie były dwa silniki – benzynowy VVT oraz wysokoprężny DDIS. Obydwa oferowały moc 120 KM. Pierwszy jest solidnym benzyniakiem o stosunkowo niedużym spalaniu. Przy większych przebiegach zdarzają się wycieki spod uszczelki pokrywy zaworów, rzadziej dekla rozrządu. Co ważne, nie jest to silnik rekomendowany do łączenia go z instalacją LPG. Poza tym musisz pamiętać o regularnej wymianie oleju co 15 tys. km oraz regulacji zaworów co 40 tys. km. Warto dodać, że silnik VVT łączono z bezstopniową skrzynią CVT. Jego prędkość maksymalna to 180 lub 170 km/h (w wersji z automatem). Dobrym napędem jest też diesel, choć to znacznie większe ryzyko drogich w usunięciu awarii niż w przypadku silnika benzynowego. Poza tym to motor dość głośny i jako jedyny z palety łączony z 2-sprzęgłową skrzynią stosowaną po liftingu. Niskie jest natomiast spalanie, średnio ok. 5,3 l/100 km, choć w trasie można zejść nawet w okolice 4,6 l/100 km. Auta z tym motorem pod maską stanowią jednak mniejszość na rynku wtórnym. Z obydwu silników z początku produkcji lepsze wrażenie robi jednak benzyniak. Gwarantuje cichą i kulturalną pracę, bez konieczności wkręcania silnika na wysokie obroty. Poza tym to całkiem dynamiczne przyspieszenie. Wystarczy dodać, że do prędkości 100 km na godzinę jednostka wolnossąca przyspiesza o ok. 1 sekundę szybciej niż diesel. Wraz z modernizacją pojawiły się zmiany wśród jednostek napędowych, a w tym silniki z doładowaniem BoosterJet – o mocy 111 KM oraz R4 generujący moc 140 KM. To motory z wtryskiem bezpośrednim, hydrauliką zaworów, łańcuchowym napędem rozrządu oraz turbosprężarką. Przynajmniej na razie nie słychać o problemach z tymi silnikami, ale warto pamiętać o wymianie oleju co 15 tys. km, choć w motorach od numeru VIN 650001 Suzuki przewiduje wymianę co 20 tys. km. W 2020 roku w ich miejsce pojawił się motor Boosterjet Hybrid o mocy 129 KM. Co ważne, silnik przeszedł spore zmiany konstrukcyjne, zmieniono kształt tłoków, postawiono na nowy łańcuch rozrządu, natrysk oleju na denko tłoka, zmienne fazy rozrządu na obu wałkach oraz zintegrowany kolektor dolotowy. SX4 S-Cross – dane techniczne Dane techniczne SX4 S-Cross Suzuki SX4 — opinie o napędzie 4 × 4 Napęd 4×4 (AllGrip) w Suzuki S-Cross pozwala zjechać z utwardzonej drogi. Wprawdzie tylko 16,5-centymetrowy prześwit nie jest stworzony do terenowej jazdy, ale pokonanie wysokich krawężników, zasp czy wjazd na plażę nie będą problemem. Napęd AllGrip oferuje cztery tryby pracy, dzięki czemu crossover lepiej trzyma się śliskiej i mokrej nawierzchni, podobnie jak drogi pokrytej śniegiem czy bezdroży. Do wyboru trybu pracy służy intuicyjne w obsłudze pokrętło z przyciskami (Auto, Snow, Sport i Lock): AUTO — tryb do jazdy w normalnych warunkach. System wykorzystuje wówczas napęd na przednią oś, tryb 4WD włączając w momencie wykrycia uślizgu. SPORT — tryb do jazdy po krętych drogach, który wykorzystuje napęd 4WD przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu i steruje w ten sposób charakterystyką momentu obrotowego. SNOW — tryb do poruszania się na ośnieżonych, nieutwardzonych lub śliskich nawierzchniach. W zależności od sposobu prowadzenia i przyspieszania system 4WD załącza się domyślnie, zapewniając lepszą trakcję i stabilność pojazdu. LOCK — tryb służący do wydostawania auta z głębokiego śniegu, błota lub piachu. Sytuacja na rynku wtórnym W chwili pisania artykułu w serwisach ogłoszeniowych znaleźć można ok. 400 samochodów Suzuki SX4 S-Cross wystawionych na sprzedaż. Używany Suzuki SX4 S-Cross ceny ma umiarkowane, a nawet niskie. Jako że to budżetowy crossover, którego cena w salonie startowała od 70 tys. zł, nic dziwnego, że i egzemplarz z rynku wtórnego kupisz stosunkowo tanio. Jeżeli to samochód z początku produkcji, ceny Suzuki SX4 S-Cross zaczynają się od 35 000 zł. Najdroższe to wydatek nawet 100 tys. zł. W tym przypadku to jednak auto nowe od dealera, z przebiegiem zaledwie kilku kilometrów na liczniku. Podsumowując, Suzuki SX4 S-Cross opinie ma stosunkowo dobre. Trzeba mieć na uwadze, że jest to egzemplarz, który nie kusi jakością wykonania, komfortem czy bardzo dobrymi osiągami. Z drugiej strony jest to samochód trwały, choć miejscowo wykonany tanio, aczkolwiek jakość jest tu adekwatna do ceny. Dużą zaletą jest prosta konstrukcja japońskiego crossovera. Kierowcy, którzy szukają sobie egzemplarza na rynku wtórnym, na pewno powinni zwrócić uwagę na zabezpieczenie antykorozyjne. Wprawdzie model jest lepiej zabezpieczony przed korozją niż SX4, to zabezpieczenie nie jest idealne. Dlatego możesz zapytać, czy właściciel postawił na dodatkową ochronę przed korozją, zwłaszcza podwozia, profili zamkniętych, maski oraz komory jednostki napędowej. Jeżeli nie, możesz to zrobić osobiście, co będzie kosztowało ok. 1,7 tys. zł. Dodatkowo warto pomyśleć o wygłuszeniu kabiny. Tył SX4 S-Cross po liftingu Jak sprawdzić SX4 S-Cross? Oczywiście przed zakupem zawsze należy dokładnie zweryfikować egzemplarz z rynku wtórnego. W tym przypadku wiele o samochodzie, jego danych technicznych, fabrycznym wyposażeniu, wypadkowej historii itp. powie raport VIN. Dodatkowo obowiązkiem jest weryfikacja stanu technicznego auta podczas przeglądu technicznego, a w końcu sprawdzenie jego kondycji w trakcie jazdy próbnej. Sama historia pojazdu to natomiast wgląd w dane techniczne egzemplarza, jego fabryczne wyposażenie, informacje o szkodach i kolizjach, sprawdzenie baz kradzionych pojazdów, informacje o wezwaniach serwisowych czy archiwalne zdjęcia pojazdu. Jak zawsze przy zakupie auta z rynku wtórnego, nabywcę chroni też instytucja rękojmi. Mniej ważne jest tutaj to, z jakiego źródła kupuje on pojazd (JDG, sprzedawca prywatny, sp z oo). To ochrona interesów nabywcy, kiedy sprzedawca celowo zataił usterki pojazdu. Najpierw swoich racji możesz dochodzić na drodze polubownego porozumienia. Jeśli nie przynosi ono oczekiwanych efektów, rozważ zasadność wniesienia skargi do organu, jakim jest sąd. Samą instytucję rękojmi szerzej opisuje artykuł pt. “Rękojmia na samochód używany“. Ocena naszych czytelników
Suzuki SX4 S-Cross - testW zeszłym roku Suzuki poddało SX4 S-Crossa kuracji odmładzającej, po której auto zmieniło nieco wygląd. Zyskało chromowana osłonę chłodnicy i tym samym jeszcze bardziej został podkreślony charakter tego modelu. Aktualnie do napędu SX4 S-Cross są proponowane dwa silniki benzynowe do wyboru. Poza trzycylindrowym BoosterJet o mocy 111 KM jest jeszcze dostępny motor BoosterJet generujący 140 Marek Perczak Suzuki SX4 S-Cross debiutowało wiosną 2013 roku. Mimo iż w jego określeniu znalazł się symbol SX4, nowy S-Cross nie jest, co nas trochę dziwi, uważany za następcę modelu SX4, znanego także jako Fiat Sedici. Oba auta mają przecież podobny charakter – miejskich zeszłym roku Suzuki poddało SX4 S-Crossa kuracji odmładzającej, po której auto zmieniło nieco wygląd. Zyskało chromowana osłonę chłodnicy i tym samym jeszcze bardziej został podkreślony charakter tego modelu. Aktualnie do napędu SX4 S-Cross są proponowane dwa silniki benzynowe do wyboru. Poza trzycylindrowym BoosterJet o mocy 111 KM dostępny jest jeszcze BoosterJet generujący 140 SX4 S-Cross - testW zeszłym roku Suzuki poddało SX4 S-Crossa kuracji odmładzającej, po której auto zmieniło nieco wygląd. Zyskało chromowana osłonę chłodnicy i tym samym jeszcze bardziej został podkreślony charakter tego modelu. Aktualnie do napędu SX4 S-Cross są proponowane dwa silniki benzynowe do wyboru. Poza trzycylindrowym BoosterJet o mocy 111 KM jest jeszcze dostępny motor BoosterJet generujący 140 Marek PerczakPo ostatniej kuracji odświeżającej SX4 S-cross nabrał bardziej offroadowego charakteru, głównie za sprawą zmienionej przedniej części nadwozia. Nie wszystkim się to podoba, ale wcale jest niemało takich co z zachwytem wręcz przyjęli nową twarz tego samochodu. Podobno dzięki wyrazistemu, nowemu grillowi wreszcie SX4 S-cross ma teraz swój indywidualny charakter, przynajmniej jeśli chodzi o które przypomina telefon. Czy trudno opanować jego funkcje?Kierowca w niewłaściwych butach? Mandat nawet 200 euroPolicja współtworzy nawigację. Co to oznacza dla kierowców? WnętrzeKto zna jakieś inne auta tej marki od razu w SX4 S-Cross będzie się czuł dobrze. Obsługa podstawowych funkcji jest prosta, przynajmniej do momentu, gdy nie musimy skorzystać z menu znajdującego się na ekranie dotykowym. Znamy lepsze rozwiązania. Materiały może nie porażają wysoką jakością, ale i w tym wypadku znaleźlibyśmy przykłady modeli gorzej z przodu nie jest zła, ale z tyłu już nie jest tak przyjemnie. Osoby mające powyżej 180 cm wzrostu mogą mieć kłopoty z wygodą dla nóg oraz przestronnością nad głową. Doceniamy spory bagażnik, który ma dwa poziomy pozwalający bez obaw o przemieszczenie się przewozić w jego dolnej części mniejsze przedmioty czy zaledwie trzech cylindrów i litra pojemności jednostka ta generuje 111 KM. Producent obiecuje, ze średnie spalanie nie powinno przekroczyć 5 l/100 km, ale nam przy ostrożnej jeździe wyszło dokładnie o litr więcej. Mimo tego uważamy silnik tego samochodu za stosunkowo oszczędny. Mówiąc o napędzie nie sposób pominąć przyzwoitej sprawności pięciobiegowej skrzyni biegów i napędu na wszystkie koła AllGrip. Co ciekawe nawet podczas jazdy autostradowej jej zestopniowanie było na tyle dobre, że nie odczuwaliśmy braku „szóstki”.Zobacz także: Test atrakcyjnego vana dla rodzinyVideo: materiał informacyjny marki Citroen Polecamy: Co ma do zaoferowania Volkswagen up!?PodsumowanieSuzuki SX4 S-Cross - testW zeszłym roku Suzuki poddało SX4 S-Crossa kuracji odmładzającej, po której auto zmieniło nieco wygląd. Zyskało chromowana osłonę chłodnicy i tym samym jeszcze bardziej został podkreślony charakter tego modelu. Aktualnie do napędu SX4 S-Cross są proponowane dwa silniki benzynowe do wyboru. Poza trzycylindrowym BoosterJet o mocy 111 KM jest jeszcze dostępny motor BoosterJet generujący 140 Marek PerczakSX4 S-Cross chyba nikogo nie pozostawi obojętnym. I nie chodzi tu wyłącznie o to jak ten samochód wygląda. Nie jest to auto terenowe, ale crossover, który poradzi sobie wprawdzie na gorszych drogach, ale jego żywiołem jest jednak asfalt w mieście, w którym nie brakuje dziur i nierówności. Jest samochodem stanowiącym udane połączenie kompaktowego auta osobowego z rozwiązaniami stosowanymi w modelach terenowych, jak chociażby napęd przenoszony na wszystkie koła. Jego atutem jest silnik o wysokiej kulturze stronie minusów wpisujemy brak w menu komputera języka polskiego, kłopotliwą obsługę ekranu dotykowego oraz niezbyt wygodne fotele. A jednak po tygodniowych jazdach testowych Suzuki pozostawiło po sobie dobre wrażenie. Mimo nie najwyższej precyzji działania układu kierowniczego czuliśmy się w tym samochodzie zawsze dobrze. Nie narzekaliśmy na ciasnotę w kabinie. Podobały nam się jego duży bagażnik, zwrotność i łatwość obsługi oraz niskie spalanie. Doceniamy również możliwość wyboru jednego z czterech trybów egzemplarz kosztował dokładnie złotych. Uważamy, że jest to uczciwa cena. Tym bardziej, że konkurenci, często gorzej wyposażeni i bez napędu AWD nie są wcale SX4 S-Cross i konkurenci:Marka/modelSuzuki SX4 S-Cross Boosterjet PremiumNissan Qashqai DIG-T VisaSkoda Yeti TSI TourCena (zł)80 90083 20078 690Typ nadwozia/liczba drzwiSUV/5SUV/5SUV/5Liczba miejsc555Wymiary i masyDługość/szerokość/wysokość (mm)4300/1785/15804380/1800/15904223/1793/1691Rozstaw kół: przód/tył (mm)1535/150526461541/ osi (mm)260026462580Masa własna (kg)109013181265Pojemność bagażnika (l)430439405Pojemność zbiornika paliwa (l)475555Układ napędowyRodzaj paliwabenzynabenzynabenzynaPojemność (cm3)99811971197Liczba cylindrów344Napędzana ośAWDprzedniaprzedniaSkrzynia biegów:typ/liczba przełożeńmanualna/5manualna/6manualna/6OsiągiMoc (KM) przy obr./min111/5500115/4500110/5600Moment obrotowy (Nm) przy obr./ 0-100 km/h (s)11,010,910,9Prędkość maksymalna (km/h)180185180Średnie spalanie (l/100 km)5,05,65,5Emisja CO2 (g/km)113129128Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy Autor Wiadomość Rysiek24 Tytuł: Korozja i spalanie Post: 01-02-2018, 20:38 Offline Rejestracja: 01-02-2018, 20:31 Posty: 14 Witam Mam dwa pytania, czy Liany zjada ruda szmata jak to u japońcow bywa , jakie spalanie macie przy oszczednej jeździe w benzyna w cyklu mieszanym . Oglądalem liane sprowadzona z niemcowni (D na tablicy rej.) w komisie i strasznie zardzewialy/zaśniedzialy byl caly silnik i troszkę bąbli na rantach blotnikow z tylu. ..zastanawiam się czy to standard , czy byla wyjątkowo zapuszczona. Jak z awaryjnościa Lian ? Na górę Wyświetl profil Odpowiedz z cytatem yesomaniak Rejestracja: 22-12-2017, 12:48 Posty: 23 Suzuki: SX4 S-Cross Moja Liana z 2004 roku trzyma się całkiem dzielnie i korozji nie zauważam. Na LPG w mieście 300-350 km spokojnie można zrobić zatem spalanie umiarkowane. Będę są z nią rozstawał ponieważ mam nowe autko - oczywiście też Suzuki. Jak ktoś zainteresowany proszę o wiadomość. Na górę kfiatek Rejestracja: 22-11-2017, 21:24 Posty: 4 Lokalizacja: WPI Suzuki: Liana 1,6 PB 106 HP W mojej Lianie rocznik 2006 spalanie w wychodzi około 7,3 -7,5 Pb. Niestety bąble rdzy też się pojawiły na tylnych błotnikach, a na 100 % nie były wcześniej malowane. Na górę robertus55 Rejestracja: 13-06-2016, 12:40 Posty: 32 Lokalizacja: Częstochowa Suzuki: liana Średnie spalanie z ostatnich kilku lat nieco powyżej 7,5 korozją nadwozia nie mam zupełnie żadnego problemu,na podwoziu trochę było ale nie za ją solidnej konserwacji cztery lata temu tak,że na razie jest naprawdę niezawodnym samochodem,wcześniej długo jeździłem Corollą i Liana jest godną Liana 1,6 hatchback 2005. Na górę Rysiek24 Tytuł: Re: Korozja i spalanie Post: 04-02-2018, 12:36 Rejestracja: 01-02-2018, 20:31 Posty: 14 A warto myśleć o wersji przed liftem. ? niby po lifcie poprawili zawieszenie , ale ciężko trafić cos za mniej niż 8 tys... Na górę Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości Nie możesz tworzyć nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited Polski pakiet językowy dostarcza [ GZIP: On ]
Cena wymiany oleju silnikowego z filtrem wraz z usługą wymiany w Suzuki SX4 I i II to średnio 271 zł. Szczegółowy cennik wymiany oleju przedstawiono poniżej. Warto przypomnieć, że olej silnikowy ma za zadanie smarować ruchome elementy silnika, oczyszczać go z opiłków powstających na skutek tarcia oraz odprowadzać wysoką temperaturę. Uszczelnia on także silnik od środka oraz chroni metalowe elementy przed korozją. Jako element eksploatacyjny, olej silnikowy ulega zużyciu i podlega okresowej wymianie. Ile kosztuje wymiana oleju z filtrem w Suzuki SX4? Cena wymiany oleju silnikowego z filtrem wraz z usługą wymiany w wybranych silnikach Suzuki SX4 I i II przedstawiono poniżej. Suzuki SX I Paliwo Silnik Ilość oleju [L] Specyfikacja Średnia cena oleju Średnia cena filtra Średni koszt + wymiana Benzyna i 16V 100KM 74kW 3,9 5W-30 132 PLN 22 PLN 234 PLN i 16V VVT 107KM 79kW 3,9 5W-30 132 PLN 22 PLN 234 PLN VVT 120KM 88kW 3,9 5W-30 132 PLN 25 PLN 237 PLN Diesel DDiS 90KM 66kW 3,9 5W-30 130 PLN 39 PLN 249 PLN DDiS 120KM 88kW 4,5 5W-30 130 PLN 43 PLN 253 PLN DDiS 135KM 99kW 4,4 5W-30 130 PLN 48 PLN 258 PLN Suzuki SX II Paliwo Silnik Ilość oleju [L] Specyfikacja Średnia cena oleju Średnia cena filtra Średni koszt + wymiana Benzyna BOOSTERJET 112KM 82kW 3,4 5W-30 150 PLN 26 PLN 256 PLN BOOSTERJET 48V SHVS 129KM 95kW 4,2 5W-30 186 PLN 26 PLN 292 PLN BOOSTERJET 140KM 103kW 3,9 5W-30 173 PLN 28 PLN 281 PLN VVT 120KM 88kW 3,9 5W-30 173 PLN 29 PLN 282 PLN Diesel DDiS 120KM 88kW 5,7 5W-30 253 PLN 69 PLN 402 PLN Cena filtra oleju może różnić się w zależności od producenta, a wybierać można pośród takich marek jak: TOPRAN, KNECHT, MANN-FILTER, HERTH-BUSS, MEYLE, BOSCH, FILTRON, PURFLUX. Ile trwa wymiana oleju w Suzuki SX4? Wymiana oleju silnikowego trwa zazwyczaj 30-60 minut i jest wyceniona na ok. 80 PLN. W niektórych silnikach pojemność miski olejowej przekracza 4 litry, dlatego konieczne jest kupienie większej ilości oleju. Cena za robociznę może być różna w zależności od regionu, wielkości miasta czy renomy warsztatu. Co ile wymieniać olej silnikowy? Interwały wymiany ustalane są przez producenta samochodu, jednak przyjmuje się, że jest to 15 tys. km. Dystans należy skrócić do 12 tyś. km. w przypadku eksploatowania samochodu w trudnych warunkach jakie panują np. w mieście czy górskich rejonach. Nie zawsze warto kierować się kolorem oleju, ponieważ w przypadku silnikow diesla, olej przybiera czarną barwę już po pierwszej jeździe. W przypadku silnika benzynowego, złoty kolor może utrzymać się bez problemu przez kilkaset i więcej kilometrów. Suzuki SX4 to auto klasy miejskiej segmentu B, które jest produkowane od 2006 roku. Do dnia dzisiejszego powstały 2 generacje modelu, produkowanego w nadwoziu crossover. Głównymi konkurentami modelu jest Kia Soul i Toyota Urban Cruiser. Suzuki SX4 pojawia się z napędem spalinowym benzynowym oraz diesla. Jak często zmieniać olej silnikowy? Jeżeli kierowca nie jest w stanie określić przebytych kilometrów, lub zwyczajnie jeździ bardzo rzadko to powinien dokonywać wymiany oleju co określony czas. Przyjęło się, że powinno się to odbyć przynajmniej raz w roku. Olej silnikowy sam w sobie ulega starzeniu już gdy opuści fabryczne opakowanie. Kontakt z powietrzem w silniku, zmiennymi temperaturami i metalowymi elementami zmniejsza jego zdolność do przenoszenia obciążenia. Jaki typ oleju do silnika wybrać? Praktyka mówi, że silnik swój żywot z reguły zaczyna od pracy z olejem syntetycznym. Wtedy jego szczelność i brak zużycia pozwala skorzystać z najbardziej wydajnego typu. Po pewnym przebiegu może okazać się konieczne przejście na olej półsyntetyczny. Jest on przy okazji tańszy i łagodniej wpływa na uszczelnienia. Do bardzo zmęczonych silników pod koniec ich żywota zaleca się zalewać olej mineralny. Dokładniej typy olejów scharakteryzowano w tabeli poniżej. Typ Syntetyczny Półsyntetyczny Mineralny Skład syntetyczna baza olejowa z dodatkami uszlachetniającymi 70% bazy mineralne, 30% dodatku syntetycznego mieszanina płynnych węglowodorów oczyszczonych z wazeliny Plusy najwyższa jakość, duża odporność na zmiany temperatur, kompromis pomiędzy syntetycznym, a mineralnym, odporne na szybkie starzenie nie obciążają uszczelnień leciwych silników Minusy zmniejszają moc silnika (nieodczuwalnie), wysoka cena, trudniejsze odpalanie zimą w porównaniu do oleju syntetycznego szybki spadek wydajności i lepkości Specyfikacja 0W-30, 0W-40, 5W-30, 5W-40, 5W-50 10W-40, 10W-60 15W-40, 15W-50 Poza typem oleju: minerany, półsyntetyczny czy syntetyczny, kierowca ma także wybór pod względem specyfikacji. Najczęściej widoczne opakowania opisane są 5W-30 i 10W-40. Jednak to nie jedyne oleje dostępne na rynku. Jakie jest zastosowanie danej specyfikacji? Specyfikacja Temperatura pompowalności Zastosowanie 0W-20 -40°C łatwe uruchamianie zimą, do starych silników 5W-30 -35°C niska lepkość, z reguły stosowany jako pierwszy olej 10W-40 -30°C popularna, uniwersalna lepkość 15W-50 -25°C wysoka lepkość w ciepłych klimatach 20W-60 -20°C olej do silników sportowych Czy warto stosować oleje longlife? Coraz większa oszczędność i zmniejszanie ilości odpadów doprowadziły do wprowadzenia na rynek olejów longlife. Są to oleje, które w teorii mają podwoić przerwę pomiędzy kolejnymi przeglądami serwisowymi. Skoro większość nowoczesnych samochodów od kilku lat jeździ na olejach longlife, a ich żywotność uległa zdecydowanemu skróceniu w porównaniu do dawnych jednostek, to jest to dobry pomysł? Z praktyki wiemy, że nierzadko olej longlife w ciężko eksploatowanym silniku do czasu wymiany zdążył zmienić się w ciało stałe. Stosowanie olejów longlife to pozorna oszczędność, jednak może się okazać, że podlega on wymianie już przy 15 tyś. km, a nie rzekomych 30 tyś. km.
suzuki sx4 s cross korozja